Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

wpisy na blogu

Zerwaliśmy umowę z firmą

Data dodania: 2011-07-21
wyślij wiadomość

Rozwiązaliśmy umowę. Brak nam siły na dalsze przymykanie oka na te wszystkie błędy. Radziliśmy się naszego inspektora, który powiedział: "Panie Marcinie pan jest inżynierem, żona rónież, więc będziecie Państwo widzieć wszystkie błędy. Powszechnie człowiek nie zwraca na to uwagi. Państwo jednak wychwytują te niedociągnięcia". Jednak ja uważam, że wykształcenie nie ma nic do tego. Tak trudno zauważyć błędy w położeniu porotonu? Nie sądzę. Wystarczy dobrze patrzeć i włączyć Internet. Co z tego, że ktoś jest inżynierem jak w całkiem innej dziedzinie? No, ale nieważne. Wracając do tematu.
Wyjechaliśmy na tydzień -  dom nie tknięty. Wściekłam się niesamowicie i upewniłam w naszej decyzji. Przyjeżdżamy na budowę, a tam pan odpowiedzialny za murowanie siedzi na dachu z nazym kuzynem i więźbę na garażu robi?! Miarka się przebrała. Pojechaliśmy do biura, porozmawialiśmy i KONIEC. Mają dokończyć murowanie, resztę pieniędzy nie dostaną, a ekipa od dachów wchodzi 15 sierpnia. Tym razem szukaliśmy inaczej, mądrzejsi o doświadczenia, a kierowaliśmy się:
1. Aby dana firma zajmowała się tylko jedną dziedziną, a nie murowaniem, tynkowaniem, glazurnictwem, itd.,
2. Opinie wśród znajomych i innych klientów,
3. Zależało nam, aby właściciel firmy był w Polskim Stowarzyszeniu Dekarzy.

Na szczęście wszystkie 3 punkty zostały szybko spełnione, a ze znalezieniem odpowiedniej Firmy nie mieliśmy problemów. Ze względu, że robili dach u kuzyna i teściów "wcisnęli" nas na sierpień. Reszta terminów w przyszłym roku. Jak dobrze, że ktoś się rozmyślił i zwolniło się to jedno miejsce..
Doszliśmy do wniosku, że nie ma co oszczędzać na firmach, a trzeba szukać dobrze i spokojnie.

Poza tym nic nowego. Zaczęli dopiero przyszykowywać strop, ale że dziś pada od nocy to pewnie nic nie robią. Czekamy nadal na projekt ogrodu, ale jest już prawie skończony. I wybraliśmy wstępnie klinkier, ale próbnik mają dziś nam dostarczyć. Czekam na telefon. :)

6Komentarze
Data dodania: 2011-07-21 13:41:15
Nasza ekipa jest do wszystkiego, ale...jest ich 15 , a teraz chyba nawet 17 osób i każdy ma swoje zadanie. Są murarze, dekarze, cieśle , pomocnicy...no i kochany Rafał - szef:) Jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego - z ludźmi chyba podobnie
odpowiedz
Data dodania: 2011-07-21 13:45:10
my tez mamy ekipę "od wszystkiego" znaczy robią od wykopów po więźbę z deskowaniem. U nas raczej widzę, że poprawiają błędy po architekcie, który niestety był gorzej niż fatalny..
odpowiedz
draumar  
Data dodania: 2011-07-21 14:07:46
Jak dobrze ze szybko takich znalezliscie! My zaoczedzilismy na budowie i nie bralismy firmy. A teraz zalujemy! Gorzej spartaczonej budowy nikt nie mial! :/
odpowiedz
lenka01  
Data dodania: 2011-07-21 15:39:04
Dobrze,że znalazła się inna ekipa.Ja jestem przeszczęśliwa,że nie mam się do czego przyczepić.Na każdy etap była inna fima,choć między sobą się znali.Nawet pan,który przyjechał na pomiary otworów okiennych stwierdził,że dawno nie widział tak dobrej roboty.Dobrze,że podjęliście taką decyzję,bo nejważniejsze są podstawy!!!Meble można zmienić,glazurę też,ale fundamentów,murów czy dachu,to już niekoniecznie.Powodzenia i oby nowa ekipa była na medal!!!!
odpowiedz
Data dodania: 2011-07-21 19:48:39
Bardzo dobrze zrobiłaś !!!! nasza ekipa miała nam robić dom od podstaw po dach ,już na samym początku wyłapaliśmy kilka błędów a właściwie mąż wyłapał bo jest budowlańcem .Kiedy zwróciliśmy im uwagę zaczęły się żale że szukamy dziury w całym że chcemy urwać kasę ,że nie takie rzeczy się kiedyś robiło i klient był zadowolony .Miarka się przebrała kiedy zamontowali murłaty na ścianie kolankowej i wyszło miejscami 11cm różnicy brak przekątnych tak to się chyba nazywa .W tym momencie z troski o wygląd naszego przyszłego dachu podziękowaliśmy tej ekipie za współprace.I dziś z perspektywy czasu dziękuje Bogu że do dachu przyszła renomowana firma !!!
odpowiedz
Data dodania: 2011-07-23 11:02:00
W naszej ekipie też był podział na murarzy, dekarzy, tynkarzy, itd., no ale jakimś dziwnym trafem podział przestał być podziałem i murarz zaczął robić nam dach od garażu. :o A to, że klient będzie zadowolony, że wszystko będzie dobrze to już po prostu wywołuje we mnie dreszcz wściekłości. Nasz pan budowlaniec ciągle to powtarzał. ;/ wrrr.. Jestem szczęśliwa, że niedługo zakończy się nasza współpraca.
odpowiedz
lawendowy-domek
ranga - mojabudowa.pl stały bywalec
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 82347
Komentarzy: 278
Obserwują: 29
On-line: 9
Wpisów: 52 Galeria zdjęć: 109
Projekt LAWENDA B
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - Zachodniopomorskie
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia
ARCHIWUM WPISÓW
2014 czerwiec
2014 luty
2012 październik
2012 lipiec
2012 luty
2011 grudzień
2011 listopad
2011 październik
2011 wrzesień
2011 sierpień
2011 lipiec
2011 czerwiec
2011 maj
2011 kwiecień
2011 marzec

OBECNIE NA BLOGU
1 niezalogowany użytkownik
Statystyki mojabudowa.pl
Liczba blogów: 67490
Liczba wpisów: 222904
Liczba komentarzy: 903219
Liczba zdjęć: 681668
Liczba osób online: 530
usuń reklamy
Top 100 blogów

sprawdź listę 100 najczęściej odwiedzanych blogów.

sprawdź teraz
extrakominki.pl wkłady kominkowe, piece, akcesoria