U nas zmiany, zmiany, zmiany. Ze względu na maluszka, który we mnir rośnie i brak czasu mieliśmy sobie darować budowę do przyszłego roku, ale.. że to wciąga, przemyśleliśmy wszystko i jednak instalacje robimy teraz. W ciągu tygodnia postanowiliśmy, że chcemy zrobić wszystko do podłogówki i wylewek. Zobaczymy czy się nam to uda przed wyjazdem męża do pracy i moim porodem.. ;)
Do tej pory mąż dzielnie ocieplił lukarny. Jestem z niego dumna! Zdenerwowaliśmy się na naszych fachowców od dachu, bo zawołali sobie 3.300zł za robociznę za jedną lukarnę, a że mamy 3 sztuki to już 10tys. Złapaliśmy się za głowę. Mąż się zmobilizował i powiedział, że sam to zrobi. Tak też się stało. :)) Panowie od dachu przyjechali poprawić nam kilka gąsiorów, dachówek i stwierdzili, że lukarny dobrze zrobione (nie wiedząc o tym, kto to robił.. ;)). Dodatkowo osadzili nam parapety na górnych lukarnach więc choć to z głowy mamy.
Przyszedł czas na elektryka. Pisałam do znajomych blogowych (Dziękuję WAM za szybkie odpowiedzi!!!) z pytaniami jakie ceny u nich elektrycy zaproponowali. Dzwoniliśmy po znajomych siedzących w tej branży i dostaliśmy namiary na siedmiu sprawdzonych panów. Casting wygrał ten ostatni - wczorajszy - wchodzi z robotą za 2tyg. Ma 4 budowy, ale ze względu na to, że jednemu inwestorowi się nie spieszy, bo w tym roku kończy budowanie na elektryce to zgodził się na przesunięcie, a my "wpadliśmy" w ten termin. Troszkę też dlatego, że elektryk polecany przez znajomego geologa i naszego inspektora. Za wszystko, co tylko sobie wymarzymy płacimy 6tys.+materiał. Materiał możemy kupić sami, albo on może załatwić. Jeszcze się zastanowimy.
Chcieliśmy alarm, ale chyba będziemy musieli z niego zrezygnować ze względu na dwa psy w domu.. Przecież jak będą w nocy chodzić po domu, to będą go uruchamiać.. :/ Podpytamy jeszcze co i jak w przyszłą sobotę. Wtedy mamy się w trójkę spotkać na budowie i rozrysować nasze elektryczne plany. Zobaczymy..
Jesteśmy na etapie poszukiwania hydraulika, firmy od tynków i firmy do podłogówki. Całkowicie zrezygnowaliśmy z pompy ciepła. Nie trafiały do nas te oferty..