Wylewanie fundamentów pod dom
Każdy dzień przynosi coś nowego. Widać z dnia na dzień efekt prac ekipy budowlanej. Jak na razie (odpukać) nie mamy żadnych problemów z dogadywaniem się, a kierownik budowy jak nie ma męża sam proponuje pomoc i załatwia wiele spraw. Jak są jakieś zgrzyty to z inspektorem nadzoru. Może to moje wymagania, ale denerwuje mnie niesłowność. Dla mnie poniedziałek jest poniedziałkiem, a nie piątkiem, a godzina 13:00 jest o 13:00, a nie o 16:00. No, ale obiecałam sobie, że nie będę się denerwować i czepiać więc? Więc już przestaję. :)
W domu mamy szpital - psiak chory, Malutka chora. Siedzimy zatem jak za karę w 4 ścianach i czekamy na przejście tych paskudztw..
Dzisiaj dopiero złożyliśmy podanie o przyłączenie wody do działki. Dlaczego wcześniej nam to wypadło z głowy?? Teraz mamy dostarczać wodę do budowy.. Marcin ma zajęcie. Jeździ i dopełnia pożyczony zbiornik 1000l. ;) Czas podłączenie od 7 do 14 dni.. uh..
A garaż rośnie tak: